Monday, December 24, 2007

w wigilie mówią ludzkim głosem

Tusk stwierdził, że wypowiedzi Janusza Palikota są niedopuszczalne i wynikają z chęci zaistnienia w mediach. Ale mnie podobał się bardziej komentarz Zawadzkiego "Palikot znów wymachuje wibratorem". I to w przededniu wigilii. Jakie wysnuwam z tego wnioski:

PO potrzebuje kogoś takiego jak Palikot aby na swojej lewej flance
upewniać lewicujących POlszewików, że linia partii jest słuszna jak pisał Sofronow a cytował Stanisław Anioł, gospodarz bloku przy Alternatywy 4. Z drugiej jednak strony prawa strona i centrum PO słusznie uważa, ze tego typu wymachiwania wibratorem i totalitarna frazeologia (wykańczanie duchownego) zniechęca do tej partii. Jeśli nie teraz to w sytuacji kryzysu politycznego
lub gospodarczego ludzie szybko zaczną skupiać uwagę i uwypuklać rolę Niesiołowskiego i Palikota. A Tusk nie zawaha się poświęcić owych polityków. Jak Stalin marginalizował
każdego stojącego mu na drodze, zatem nie oszukujmy się.

Na polu stosunków zagranicznych polepszenie stosunków z Rosją czeka wyzwanie. Kolejny kryzys wisi na włosku. Kosowo. Czy pójdziemy z UE czy z bracią słowiańską?? Rosja nie ustąpi i może się okazać, że za dwa miesiące znów mamy embargo na mięso. Niemcy. Tusk pojechał do Berlina i nic nie załatwił. 3 punkty i 3 klapy. I media napisały, że poprawa wizerunku... No żenada po prostu...
Dodam oczywiście, że żadne medium nawet nie zająknęło się o absolutnym pogorszeniu stosunków z USA. Wrogie pomysły np. o wycofaniu wojsk z Iraku poskutkowały tym, iż rząd o 100% podniósł cenę wiz do USA. Ktoś to rzucił jako news ale bez
żadnej analizy, a przecież nic nie dzieję się przypadkowo. A może okazałoby się, że wizerunek w oczach najpotężniejszego państwa świata psujemy? A może to dlatego że trwa jeszcze miesiąc miodowy dla rządu PO i wszystkich kochamy zamiast oceniać??
Nie łudźmy się - wszystko ma swoja cenę. Lepsze stosunki z Rosją i Niemcami to gorsze stosunki z USA i UK.

Friday, November 16, 2007

i po programie PO

Ledwo napisałem, że popieram zapowiadane główne założenia programowe rządu i wszystko się posypało.
Podatek liniowy - klapa. JOW - nawet nie ma o czym mówić.
Ale czego można było się spodziewać gdy koalicję zawiera się z etatystycznym, socjalistycznym PSL-em... Jakoś nikt nie podnosi różnic politycznych, ideologicznych między partiami a te są kluczowe !!! Zatem czeka nas raczej rząd administracyjny. Każde posuniecie liberalizujące gospodarkę będzie nie tylko kontrowane przez socjalnego prezydenta ale i koalicjanta. Roszczeniowa postawa chłopów czy innych warstw społecznych znajdzie odzew we władzach PSL. I to oni będą zabiegać o większe nakłady na to i na tamto...
Na tym polu PO będzie miała tyle samo problemów z PSL-em co PiS z neokomunistyczną Samoobroną.

Wiem, że inteligencja powinna myśleć jak im TVN i gazwyb napisze i pokaże. Ale doprawdy nietypowe jest dlaczego w Polsce zwracamy się do osób nie mających tytułu profesora per profesor a osoby właśnie z takim tytułem, tytularnie się denominuje. Wiadomo chodzi mi o Bartoszewskiego.
Fakt starszy człowiek i zasłużony. Ale żeby od razu profesor?
A dlaczego Wałęsa nie jest profesorem? A Michnik?
Dodatkowo istnieję plan usadowienia tego jadowitego dość polityka na stolcu pełnomocnika ds poprawiania wizerunku... No ludzie...
Przykład UK. Obecne relacje tego kraju z Rosją są katastrofalne. Pierw sprawa zabójstwa szpiega a potem naruszenie przestworzy przez rosyjskie bombowce. I nikt nie pieje, że rząd Browna ma złe stosunki z Rosją. Idziemy dalej - Rząd UK sprzeciwia się obecnemu kształtowi traktatu europejskiego dość zdecydowanie i natrętnie. W tym rozumieniu, że każdy w Europejskiej polityce ma świadomość, że nie będzie łatwo z Anglikami. Nie podoba się to w Paryżu czy Berlinie. I co? Absolutnie nic - każdy bowiem rozumie, że interes UK nie musi się zgadzać i wpisywać w ogólnoeuropejski decyzyjny mainstream salonowych polityków.

To we Francji i Holandii ludzie odrzucili europejską konstytucję. I to tam wcale nie znaczy, że odrzuca się tam wizję zjednoczonej Europy. Atmosfera - intelektualny pluralizm pozwala na spokojny dyskurs. Alternatywne postulaty są dozwolone i dyskurs prowadzony jest bardziej merytorycznie. W Polsce to dyktat medialnych moguli i polityków związanych z salonami i innymi dworami. Mówiąc otwarcie michnikowszczyzna, korporacja Geremka, itd.

To ta właśnie michnikowszczyzna i ten model dziennikarski, medialny wbijał nam do głowy, że polityk to złodziej. A szczególnie ten z prawej strony. Ich trzeba surowo. Ci z lewej? No cóż wybaczyć, zapomnieć. I innego typu pierdoły. Efekty dzisiaj - w każdym prawie artykule widzi się, ja pseudodziennikarze piszą "kłótnia w sejmie". A to o marszałka, a to o komisje. I wystarczy oglądnąć izbę gmin w Londynie i zobaczyć jak tam tupią, reagują deputowani na opinie adwersarza. I to jest tam naturalne. W kraju z ogromną tradycją demokratyczną. Nie wspominam o Włoszech czy Tajwanie.
Jeśli dziennikarze przestaną wreszcie patrzyć na całą klasę polityczną
jako ściek i na cały Sejm jak na Sodomę
to istnieje szansa na zmianę wizerunku polskiej polityki w kraju i zagranicą.
To że Bartoszewskiego salonowcy z dworu Tuska wsadzą na stolec ds poprawy niczego nie zmieni. Założę się o milion "baksów".

Czy ktokolwiek w UK zajmuje się jak Wielka Brytania jest postrzegana zagranicą? Nie. Nikt. Ludzie mówią "everyone hate us and we don't care". To samo w USA - wszyscy szydzą z prezydenckich gaf i narzekają na Irak. Ale czy kogoś obchodzi co o USA myślą we Francji czy UK ? Nie!!!

Każdy zapytany przeze mnie anglik czy Amerykanin na pytanie czy obchodzi go co o USA myślą w Polsce czy Belgii odpowiedział nie. i nigdzie nie ma stanowiska ds poprawy wizerunku. Tylko w Polsce kompleksy się odzywają.

Korupcja polityczna. Zalewski i Rokita. Pierwszego próbuje się odciągnąć od PIS obiecując synekurę a drugiego zesłać na polityczny sybir obiecując także posadkę. Wszystko jest czystym, transparentnym cynicznym planem politycznym. I co? I media piszą... Jaki to Tusk wielkoduszny bo z opozycją współpracuje. Jaki Kaczyński zły i cham bo Zalewskiemu nie pozwolił... Absurd, absurd, absurd...

Rokita. Od setek lat wiadomo było że jak król, władca, doża się kogoś chciał pozbyć to wysyłał takiego na placówkę np. do Mongolii. I skład po niewygodnym polityku ginął. Ten mechanizm świat polityki zna od bardzo dawna. Ale w Polsce na razie dziennikarze piszą jaki to Tusk wielkoduszny - dba o swojego Wroga!! Cud !! I jakie miłosierdzie !! Ambasadorem chce Rokitę zrobić - jaki on cudowny !! No ludzie...

Konkludując: Zapowiadane cuda "żątuska" może tylko zepsuć diabeł. Rokita.

Wednesday, November 7, 2007

Popieram posunięcia PO

Może wielu z was czytając poprzednie wpisy wpadnie w zakłopotanie i może zarzuci mi koniunkturalizm powyborczy. Jednak ja wychodzę z założenia iż jeśli coś dobrego się dzieje to bez względu na różnice partyjne powinniśmy to docenić. Zatem co doceniam w posunięciach PO tuż po październikowych wyborach:

1. Tusk zamierza wykorzystywać Lecha Wałęse w walce o interes narodowy na arenie międzynarodowej. I słusznie zarzuca poprzednikom grzech zaniechania. Czy to ideologia (LiD) czy zwykłe pąsy (PiS) było to zachowanie błędne i witam z ogromną satysfakcją pomysł PO.
2. Likwidacja abonamentu telewizyjnego. Absolutnie potrzebna decyzja i oniemiałem gdy PiS zamiast poprzeć słuszną koncepcję zaczął bronić abonamentu !! Ludzie opanujcie się. Abonament to podatek, obciążenie fiskalne, którego zniknięcie nie doprowadzi do finansowego kryzysu państwa. Jest to (tak samo jak podatek Belki) podatek na którego likwidację możemy sobie pozwolić.
3. Jeśli jesteśmy przy podatkach zatem muszę wspomnieć podatek liniowy. Rewelacyjny pomysł jednakoż w tym przypadku mogę zrozumieć sprzeciw innych partii. Obecnie dwustopniowa skala podatkowa działa jak podatek liniowy, gdyż 90% ludzi płaci 18%.
Zatem niby progresja podatkowa a tak
naprawdę mamy tu do czynienia z podatkiem liniowym.
4. Ewolucja w relacjach wobec USA. Łasimy się do amerykanów nie otrzymując w zamian nic. Opinia publiczna może lubi USA jako projekt gospodarczo-polityczny. Ale jako partner czy sojusznik się nie sprawdza. A my nie tylko nic nie zyskujemy na tym entant cordiale ale również narażamy się na ostracyzm w Europie i niechętne opinie na nasz temat. Wprowadzenie wojsk z Iraku postrzegam zatem w takich właśnie kategoriach.
5. Powołanie Radka Sikorskiego na ministra SZ. Wybitny polityk, wykształcony w UK, posiadający doświadczenia. Doprawdy skandaliczna jest postawa tych z PiS, którzy atakują Sikorskiego wymyślając jakieś rzeczy nie mające odzwierciedlenia w prawdzie.

Jest jednak parę ale:

1. Wmawianie opinii publicznej, że Kamiński (CBA) i Romaszewski to osoby konfliktowe i nieprofesjonalne to skandal. Jest to po prostu czysta nieprawda i znają ją nawet parlamentarzyści PO (np. Gowin protestował przeciwko postawie swojej partii wobec senatora z Warszawy)
2. Jak Feniks z popiołów tuż po wyborach zaczęto mówić o zmianie lokalizacji Stadionu Narodowego. Najgorszy chyba polityk PO - HGW zaczęła umiejscawiać Stadion w absurdalnych lokalizacjach (objęty ścisłą ochroną Służewiec). Następnie zaczęto akcentować fakt iż tereny stadionu X-lecia są dużo warte i po sprzedaniu, za uzyskane pieniadze wybuduje się stadion gdzieś w Łominkach. Ale co z tego że tereny są warte dużo (4 mld)? Łazienki są warte z 10 mld i jakoś nikt nie myśli o ich sprzedaży developerom !!! Jeśli dodamy do tego permanentny stan korka w stolicy, który zaczął już przeszkadzać nawet prezydentowi RP to naprawdę HGW powinna się głęboko zastanowić nad zmianą koncepcji rządzenia. Bo skończy się impeachment'em...
3. Afery korupcyjne. W ciągu paru tygodni pierw Sawicka (gigantyczna afera) została Matką Teresą niesłusznie bluzganą przez siły zła czyli PiS. Przy bratniej pomocy toszyszy z TVN Sawicka z przestępcy stała się ofiara. Ja tego pojąć nie mogę po prostu... A dziś właśnie GazWyb podaje jak niejaki Bazyli Baran (PO) szef rady miasta Szczecina swoją żonkę forsował na wyższe stanowiska. Nepotyzm?? Oceńcie sami.
4. Dwór Tuska. Mówi się, że platforma to partia demokratyczna. Ale wszyscy słyszeliśmy wspomniane hasło i widzieliśmy jak TUSK pozbywał się ze swojego otoczenia,
niszczył: Rokitę, Olechowskiego, Piskorskiego,
Gilowską, Płażyńskiego, jak marginalizuje Zdrojewskiego i promuje Schetynę.

Tuesday, November 6, 2007

Sukces nowej władzy w walce z korupcją

Otóż okazało się, że układ nie tylko istniał ale i dokonywał przestępstw. Układ czyli PIS, LPR i SO to himalaje brudnych machlojek i hochsztaplerstw. Niestrudzona TVN i inne "niezależne" media poinformowały o aferze na miarę afery Rywina.

Roman Giertych poszerzył swoje szambo...

Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie.

Monday, November 5, 2007

Romaszewski jest bee

Pan Romaszewski nie może zostać wicemarszałkiem senatu. ponoć to ZEMSTA PO za Niesiołowskiego, który nie został wybrany dwa lata temu...

Miała być nowa jakość w rządzeniu a jest czysty rewanżyzm. bo ktoś coś dwa lata temu... Przecież Niesiołowski jest znany z "nieokiełznanego" języka i tupetu. I niejednokrotnie kajał PIS bezprzykładnie. A Romaszewski"? Co PO ma mu do zarzucenia? Ze kajał tę jedynie słuszną partię w kampanii? Ze należy do najbardziej szanowanych
parlamentarzystów w historii RP? Prawda jest taka, że warszawski senator jest za uczciwy, nie warczy i nie ujada. Jest psychicznie stabilny. Wiec co PO ma przeciwko? Absolutnie nic - po prostu są złośliwi...

Ale spokojnie zaraz TVN z wyborczą coś znajdą. Ponoć dłubał w nosie i pomylił się w hymnie raz... aaaaa i już szkło propagandowe ponoć wytropiło Romaszewskiego jak głaskach dziewczynkę po głowie. Nowa afera seksualna.

Friday, November 2, 2007

Obwieszczenie generalnego gubernatora V RP w sprawie mediów

Zgodnie z prawem nowej V RP wszelkie osoby a w szczególności intelektualiści nie popierający PO będą lądować w pierdlu. 13 grudnia Sakiewicz. A na Boże Narodzenie przed kamerami naszej bratniej TVN odbędzie się pokazowe aresztowanie i skazanie przez Trybunał Stanu, Jarka Kaczyńskiego. Śmiał on bowiem władać naszą ojczyzną dwa lata, doprowadzając ją do stanu w jakim nie zostawili go nawet zaborcy nie wspominając naszego führera Adolfa Ha.

Spadek bezrobocia, wzrost gospodarczy oraz nie czytanie wyborczej to zbrodnie zasługujące na najwyższy wymiar kary.

Obersturmbannführer Tusk

Friday, August 24, 2007

dlaczego PIS - gospodarka

Nie tylko rozumieją na czym polega pomaganie gospodarce (czyli brak rozpasanego interwencjonizmu państwowego) ale i wbrew medialnej inkwizycji uchwalają ustawy stymulujące gospodarkę i uzupełniające luki w prawie takie właśnie jak wczorajsza ustawa o telepracy. Przypomnę, że została ona poparta przez wszystkie, tak WSZYSTKIE, kluby poselskie i uznana za świetny przykład legislacji. jest to także o tyle zaskakujące ze udało się realizować PIS-owi teorie Hayeka i Friedmana będąc oflankowanym przez neokomunistyczną Samoobronę.

Kolejny punkt to obniżenie składki rentowej (czyli podatku, kolejnej daniny) płaconej do ZUS-u łącznie o 7% w czerwcu 2007 roku. Dodam że SLD głosowało przeciw obniżeniu tego podatku.

HM opozycja

Opozycja oprócz tego iż manipuluje opinią publiczną powołując się a to na państwo totalitarne a to na upadek moralny, sama bałagan w instytucjach państwowych tworzy. Albowiem czym można wytłumaczyć odwoływanie wbrew przyjętej i nie złamanej przez ŻĄDNĄ
poprzednią (lewicową czy prawicową) większość, zasadę iż to największy klub parlamentarny przewodniczy w największej liczbie komisji sejmowych. Odwołuje się przewodniczących z PIS po to tylko chyba żeby nowi przewodniczący z PO lub SLD pobierali wyższe pensje bowiem wszystkie ustawy zostały już przyjęte (ostatnie właśnie dziś) i komisje nie będą już pracować nad żadną ustawą a sejm w ciągu 2 tygodni się rozwiąże. Wiec po co opozycja tworzy chaos w komisjach?? Chyba tylko dla pieniędzy i faktu iż opozycja taka jak SLD, PO czy LIS czują się nienaturalnie jak z nikim nie walczą, bądź jest za spokojnie.

Kolejna sprawa to utajnienie obrad której domaga się najgłośniej SLD. Dlaczego pytam w chwili gdy ważą się losy sejmu, kiedy tak głośno o aferze z Kaczmarkiem,
kiedy Łyżwiński został aresztowany SLD chce UTAJNIĆ obrady. Czy obawiacie się panowie posłowie z lewa, że lud zobaczy wasze zakłamanie? Że zamiast zagłosować za samorozwiązaniem sejmu i odsunięciem PIS od władzy co ponoć jest waszym priorytetem, gracie polityczne gierki i pogłębiacie chaos w imię szczytnych haseł??

Kolejna sprawa to komisje śledcze. Oczywiście jestem za powołaniem komisji śledczych ale w nowej kadencji sejmu. Gołym okiem widać, że pragnienie powołania komisji śledczych jeszcze w tej kadencji sejmu to hipokryzja i kabała. To ordynarne wręcz manipulowanie społeczeństwem wmawiając mu że w ciągu 2 tygodni będzie można "dojść do prawdy".

Kolejna sprawa to nie ujawnienie stenogramu zeznań Kaczmarka w warunkach utajnienia posłom w Sejmie. Dlaczego?? To kolejna sprawa, która doprawdy nie potrafię wyjaśnić.

Wednesday, August 22, 2007

i psa dorna, sabę rownież ziobro podsłuchiwał

Doprawdy większej demagogii nie słyszałem. Lepszych bajek nie opowiadał nawet Sekuła z SLD na mównicy sejmowej. Podobnież Ziobro to sam lucyfer i ma różową lampkę w pokoju!! Jest odpowiedzialny za wszystkie klęski na mundialach oraz zabory! To on sprzedał bron partyzantom contras, to on namówił Rywina aby poszedł do Michnika. W końcu to on jest grupą trzymającą władzę! To on planował zamach na papieża, To on miał dostać 3 miliony łapówki a nie Lepper. Oczywiście Zbyszek też jest gejem, pederastom i kryptosatanistom. itd itd.

Jedno słowo mi przechodzi na myśl jak czytam doniesienia o tym co Ziobro zrobił i czemu jest winny – oszołomy...

Monday, August 20, 2007

Hojarska - antyposeł

Synonim mentalnej i intelektualnej klęski polskiego parlamentaryzmu Danuta Ha zbiera kompromitujące informację na temat Donalda. Nie tak dawno jej (chyba już) kolega partyjny Roman Gie poinformował jakoby to PIS zbierał haki na opozycję. Także te z kategorii obyczajowej. I dzisiaj w dniu kolejnej konferencji prasowej Kaczmarka okazało się, że to nie PIS a LIS zbiera te cenne informacje na temat tego kto się posikał w zerówce oraz dłubał w nosie jak był w przedszkolu. Także dający od jakiegoś miesiąca codzienne występy były szef SWiA na konferencji, która miała zatrząść sceną polityczną i być Pompejami dla PIS tradycyjnie już nie ujawnił nic i nie wskazał żadnych faktów. Z resztą Lepper mówiąc że ujawni taśmy też jakoś zamilkł a pytany w Koszalinie kiedy je ujawni wyparł się jakiegokolwiek mówienia o taśmach. LOL.

Jego alter ego Roman Gie także informuje od kilku dni o przerażającej wiedzy oraz taśmach które to rzekomo kolekcjonuje prezes rady ministrów. I również w tym przypadku o żadnych faktach nie można mówić a tylko propagandowym spektaklu. Górnolotne słowa, kalumnie i zero faktów.

A zero faktów to zero poparcia panie Romanie...

Friday, August 17, 2007

Ziobro z Warszawy?

Tusk zamiast z Gdańska będzie startował z Warszawy. Zatem PIS tej jakże sprytnej koncepcji musi przeciwstawić swoją - Zbyszek Ziobro pierwsze miejsce na warszawskiej liście Prawa i Sprawiedliwości. Na samo hasło "Ziobro" Tusk zapomni o stolicy i ponownie zakocha się w Pomorzu Gdańskim.

Wednesday, August 15, 2007

MEDIALNA INKWIZYCJA

MEDIALNA INKWIZYCJA już przygotowuje grunt pod lewice niestety przez bierna antypolska postawę w czasie ostatnich 2 lat wszystkie lewicowe partie sa bez najmniejszych szans na pokonanie PIS-U.

~SYLVEK, 2007-08-15 21:30:33 (forum dziennik.pl)

Nic dodać nic ując Sylwek - pozdrawiam.


Niestety w Polsce media nie pozwalają rządzić prawicy. Prawicowe rządy mimo sukcesów ekonomicznych są niszczone w sposób nieprawdopodobny. Wydmuszki a nie afery są nagłaśniane odwrotnie proporcjonalne do ich kalibru. Lepper czy Kaczmarek stają się idolami i specjalistami tylko dlatego, że krytykują PIS. Mimo ewidentnych dowodów na działanie nieetyczne, niemoralne a nawet niezgodne z prawdą.

Fakty:
1. Kaczmarek kłamał co do terminu kiedy zaakceptował bycie kandydatem na premiera
2. Kaczmarek zataił przynależność do zbrodniczej organizacji komunistycznej PZPR
3. Kaczmarek jak dzisiaj podają media (WPROST) nadzorował nielegalną akcję UOP, w której to ykradzione byłemu esbekowi tajne materiały na temat opozycjonistów. Akta te NIE ZOSTAŁY przekazane właściwym instytucją a dostarczone Wałęsie...
Zatem wszystko jasne... Oczywiście po aktach nie pozostał żaden ślad...

Sunday, August 12, 2007

Saturday, August 11, 2007

ziobro newsweek'a

Andrzej Stankiewicz z redakcji Newsweek Polska opublikował nie tak dawno książkę o ministrze sprawiedliwości. Spodziewano się mega bomby. Ale książka okazała się katastrofą. Z prostego powodu - informacje w niej zawarte które miały rozsadzić rząd okazały się bezwartościową spekulacją. Chyba, że dla kogoś jest niebywale interesujące, iż minister sprawiedliwości jeździ czerwoną toyotą i że ojciec był członkiem PZPR. Nie dziwi zatem cisza wokół książki i zupełne jej zignorowanie przez media i publikę. A i nabywców pewnikiem można policzyć na palcach jednej ręki... Informatorzy zawiedli? A może po prostu nie można się do niczego przyczepić.

I dzisiaj w dniu kiedy minister Ziobro ujawnił źródło przecieku, będący na misji skompromitowania ministra Ziobro dziennikarz (nie jest to tajemnicą w środowisku) przeprowadza wywiad z ministrem Kaczmarkiem.
Zatem kolejna próba, tym razem druga - a nóż się uda...
I czego dowiadujemy się z wywiadu? Kaczmarek nie był współpracownikiem Ziobro ani nawet "bliskim kolegą" Ziobry, jak pisze Stankiewicz w swojej książce a jego wrogiem w sojuszu z Wassermanem!! Coś tu nie gra chyba panie Stankiewicz...

Ten lewicowy dziennikarz z przyjemnością wysłuchał słowotoku Kaczmarka, który to
opowiadał o zniszczonym Wassermanie,
o totalnej kontroli w ministerstwie i podporządkowanych prokuratorach, itd. Wszystko oczywiście w pejoratywnej oprawie słownej. A to nie pruski dryl w ministerstwie - to po prostu wreszcie zaczęto przestrzegać procedury! A w jaki sposób Ziobro zniszczył Wassermana? Co mu zrobił? Pytam o fakty!! Czy mówimy tu o przypadku podobnym do Oleksego, którego wyrzucono z partii i skazano na infamię? Przecież Wasserman jest ministrem w rządzie, pełniącym jedną z najważniejszych funkcji w państwie! W Krakowie startował z drugiego miejsca i dostał się do parlamentu! O jakie niszczenie tu chodzi?? Faktu panie Kaczmarek i Stankiewicz.

Teraz Lepper (wielokrotny przestępca) i Kaczmarek mówią tym samym głosem. Oczywista zazdrość i rewanżyzm. Spójrzmy na sondaże - wiarygodność Leppera jest katastrofalna. Ale nie w mediach.

Otóż w mediach tacy właśnie Stankiewicze doprowadzają do sytuacji kiedy Kamiński i Jurek to mohery z ZCHN ale już Niesiołowski z PO, były członek ZCHN, moherem nie jest a mężem stanu i w dodatku świetnym retorem o kwiecistym języku. Otóż Lepper jest kanalią ale jako, ze PIS jest winny wszystkiemu to teraz jest mężem stanu i wiarygodnym źródłem informacji... Przecież donos o Ziobrze zdradzającym mu informację to szczyt politycznego machiavelli'zmu! Kłamstwo szyte nie tylko grubymi nićmi a dratwą! A ludzie omamieni wierzą staremu, skompromitowanemu bandycie a nie przedstawicielowi nowej elity politycznej wprowadzającemu do polityki nowe, godne naśladowania standardy.

Proste pytanie - kiedy publicznie stanowisko Ziobry było krytykowana jako niewiarygodne? A ilekroć już publiczne oświadczenia Leppera mijały się z prawdą? Pomyślcie zanim zdecydujecie się krytykować aby później nie zarzekać, że wciąż te same twarze w polityce.

Potrzeba nowych politycznych elit w naszym kraju. I właśnie Ziobro a nie Lepper powinien być znakiem firmowym nowych elit. Sondaże popularności dające Ziobro prowadzenie to nie przypadek - to efekt jego konsekwentnego i zgodnego z najlepszymi standardami etycznymi postępowania.

Thursday, August 9, 2007

po pierwsze nowe elity, durniu !!

IV RP jako byt intelektualny narodzi się nie wtedy gdy PIS tak powie a wtedy gdy odejdą stare postsolidarnościowe i pokomunistyczne elity i do władzy dojdą młodzi i wykształceni Polacy. Rafał Matyja, autor koncepcji IV, która stała się wyróżnikiem PIS zapewne nie takiego obrotu sprawy się spodziewał. IV RP to interesujący koncept polityczny i z tego np. powodu cenię polityków PIS za konceptualizm i pomysłowość ideologiczną. Niestety inne partie to namiastka intelektualnego organizmu. Nie twirzą nic skondensowanego, nic konkretnego na kształt scementowanego i wielce konkretnego postulatu nowego numerka przy RP.
Kto powinien tworzyć nowe elity. Otóż jest paru osobników na polskiej scenie spełniający warunki godnego posła nowej generacji. I tak:

Ziobro, Sikorski, Zawisza, Giertych, Dutkiewicz, Olejniczak, Piskorski (z SO a nie ten z układu warszawskiego) Hoffman, Karski, Marcinkiewicz, Bielan, Kamiński, Tober.

Trochę mało tych z lewicy i PSL ale oni tam chyba na młodzież za bardzo nie stawiają. Albo stawiają a oni nie bardzo przebijają się przez media. Bo kiedyś tak aktywna posłanka Błochowiak obecnie jakby nie była w sejmie... Onej posłanki nie zaliczyłem jednak do przyszłej elity z prostego powodu - nie jest ani merytoryczna, ani nie jest dobrym retorem ani erystą. Wręcz prowokuje spory. Dodatkowo w odróżbnieniu od posła Ziobro,
kompletnie nie wykorzystała okazji zasiadania w komisji Rywina.

Zatem o nowe elity wołam !!

sejm strażacki

Zabawa jak w remizie strażackiej podczas wesela. Wzajemnie oskarżają się o zrywanie koalicji LIS i PIS. Chłopaki po napiciu miodu opowiadają weselnikom (czyli nam) kto winny infamii Leppera. A jaki jest odbiór prostego człowieka jak ja?? Otóż medialna absolutyzacja Samoobrony w jej konflikcie z PIS jest zatrważająca. SO w osobach Endju i seksgangsta posła skompromitowali się absolutnie. I dziwne nie jest, że PIS nie ma ochoty po takiej dawce dalej w piaskownicy przerzucać piasek z rolnikami w krawatach. Kto by chciał aby na niego spadło odium takiej afery?? Więc postanowiło się zdystansować i zerwać koalicję. Ale to dystansowanie to tajemnicze gesty, odwołania i ostracyzm, zamiast jasnego i czytelnego przekazu komunikacyjnego. Afera rolna dobiła wzajemne relacje. I tutaj Lepper przychodzi do kontry - seks afera to spisek grzesznicy a 3 miliony za działkę pod podjebkami to prowokacja CBA... I media hajda na kaczorów! I zgwałcone znikają z pierwszych stron gazet a pojawia się zły kaczor chcący uwalić biednego rolnika z koszalińskiego. W dodatku po raz kolejny.

Sięga się po czarne teczki, gdyż już kiedyś zapewniły one wysokie poparcie społeczne Tymińskiemu i są dobrym narzędziem marketingowym. Lepper idzie do szpitala a wiadomo jak ciężko jest krytykować kogoś kto właśnie opuścił szpital.

Absolutnie nie rozumiem tego postępowania mediów. Samoobrona jest winna bezsprzecznie sprzeniewierzeniu się społecznym normom. Nie pierwszy raz zresztą. Automatycznie zgodnie z zasadami zachodnich demokracji, dymisjonuje się ministra. Ale tylko w Polsce odwołani ministrowie zaciekle walczą a media zamiast ważyć argumenty, informuje jawnie popierając rzekomych pokrzywdzonych, słabszych... PIS oczywiście też popełnia błędy - powinni zgodzić się na komisję śledczą bez dwóch zdań. I powinni jasno okręślić relacje LIS - PIS.
Doprawdy aż tak kluczowego znaczenie nie ma czy to PIS zrywa koalicje
jeśli ma solidne fundamenty ku temu.

Dodatkowo obecnie został odwołany Kaczmarek w imię zasad, jak mówił Franz Maurer. I automatycznie uwielbiany przez media i społeczeństwo retor Ziobro jest na stos prowadzony. Bo walka, bo osobisty interes.
A wszystko to bo nigdy dotąd nie stosowano w polskiej polityce standardów zachodnioeuropejskich. To media donosiły ze ktoś z rządu jest w coś umoczony a nie służby państwowe. Tutaj to członkowie rządu są dymisjonowani za cień podejrzeń. I słusznie.

Saturday, July 14, 2007

nie jesteśmy najlepsi

Na pewno nie. Najlepsi nie mają kompleksów. Przegrywają czasem mecze (jak Brazylia z Bułgarią) ale nie mają kompleksów. Bo chyba trudno powiedzieć, że Brazylia ma niekończący się problem Bułgarii... Niestety nasza drużyna ma kompleks. I było to szczególnie widać w 2 secie meczu...

Nie ma o czym mówić - profesjonalista nie ma kompleksów.
My mamy...

Friday, July 13, 2007

Pierwszy sekretarz

Trochę już czasu minęło, od kiedy Gazeta Wyborcza napisała absurdalny tekst o rzekomej propozycji dla byłego prezydenta. Miałby on objąć stanowisko sekretarza ONZ. Olek zapewne odnalazłby się w tej sytuacji wyśmienicie - wszak każdy satrapa komunistyczny z przyjemnością wspomina pozycję pierwszego sekretarza...

Powracam do tematu bowiem niejasne jest dla was pewnie jak sprawa sprawę utrącono. Bo, że sprawa legła w gruzach to chyba jasne... Otóż nie było to żadne weto Rosji ani inne politycznego rodzaju decyzje. Otóż jak donosi prasa brytyjska (i czego już polscy dziennikarze nie piszą...) Kwaśniewski nie tylko nie miał poparcia USA ale i .... wykształcenia !!!

Dziennikarze i politycy zachodni byli lekko zdziwieni gdy okazało się, że ktoś forsuje takiego kandydata. Kto zatem rzucił hasło Kwaśniewski sekretarzem? I tu się okazało, że nie ma chętnych na promotora...

Koniec końców Kwaśniewski nie został nawet zgłoszony do rozgrywki...


Wzrost prezydentów

Kaczyński stał się ofiarą miliarda żartów na temat jego wzrostu. Miliony internautów przesyłały sobie nawzajem zdjęcia naszego aktualnego prezydenta stojącego tuż obok Chiraca lub dobrze zbudowanych borowców. Kpinom nie było końca. Sprawdziłem zatem ile ma wzrostu nasz prezio. 159 cm. Poszedłem dalej. Ile ma wzrostu prezio Olek? 160 cm...

Zaraz zaraz - Kwaśniewski jest tylko jeden centymetr wyższy od Kaczora????

To doprawdy zdumiewające bo ja nie przypominam sobie żadnych żartów z wzrostu Olka. I nawet teraz gdybym sobie wyobraził kogokolwiek np. w 1999 roku wygłaszający jakąkolwiek kąśliwą uwagę na temat centymetrów naszego charkowskiego zdobywcy to pewnikiem Michnik z Olejnikową zrobili z niego drugiego Maciarewicza...

Hipokryzja mediów w tym kraju mnie szokuje...


Thursday, July 12, 2007

Olejnik watch

To jest post dla tych wszystkich uważających Olejnik za wzór profesjonalizmu.
Oto nasza gwiazda zaranna, słońce narodów wśród dziennikarzy jest zwykłą relatywsitką jeśli chodzi o zasady. Oto ta co pierwsza wykrywała afery w punktach skupu butelek i słuchała potejemnie cyrankiewicza z kasprzaka o świcie...



... pozwala sobie na podwójne standardy co do polityków. Mówiąc jak najprościej - kogo lubi tego broni a kogo nielubi - strofuje. Przykład kliniczny, za który w normalnej telewizji zachodniej zebrałaby bury od różnych rad etyk. Posłuchajcie jak na końcu Monika strofuje Kurskiego, aby ten nie zwracał się do Wałęsy per "Pan"...



Po czym w rozmowie z Giertychem nazywa Ojca Dyrektora, Panem Rydzykiem...



Podwójne standardy? Ano podwójne. Zaraz się antyklerykałowie odezwą, że to żaden pan tylko klecha itp. Ale ja tu nie o tym kim jest Rydzyk traktuję. Ja pokazuję, że ten niby wzór profesjonalizmu w spódnicy, co to jej dajecie wiktory i inne ryśki, jest zwykłą zacietrzewioną baba i daleko jej do np. brytyjskiego
trevor'a macdonald'a.

Dochodzi już w Polsce do takich paranoi, że chyba
autor najbardziej chamskiego wywiadu
w historii nowoczesnej telewizji w Polsce,
Piotr Gembarowski... prowadzi szkolenia medialne !!!

Ten symbol medialnego szamba, kwintesencja jak wywiadu NIE POWINNO się prowadzić ma firmę 
przeprowadzającą szkolenia w zakresie występień publicznych! 
Absolutna paranoja...
 

Nazywam się Niesiołowski, James Niesiołowski.

Wielce szanowany senator Niesiołowski z PO w sposób nieprawdopodobny obraził setki młodych chłopaków. Otóż powiedział on dziennikarce TVN24, że Kamiński (szef CBA) zna się na rozwieszaniu plakatów a do pracy wykonywanej obecnie brakuje mu wiedzy i 
profesjonalizmu. Dodał także sentencję "o chłopakach".
Otóż ja na miejscu Stefana głeboko zastanowiłbym się czy warto obrażać ludzi z którymi ramię w ramię robiło się dokładnie to samo. I dodatkowo miałbym się na baczności obrażając drogi Stefanie Ligę Republikańską bo możesz skończyć jak Wiatr. Z jajami na marynarce...

Dodatkowo wspomnę, że członkowie Ligi mimo, że radykalni, to w 
dzisiejszych czasach zajmują wysokie stanowiska w gospodarce
(np. Rafał Abratański) i to w dużej mierze im zawdzięczamy,
a nie pseudoretorom takim jak Niesiołowski, obecny wzrost gospodarczy i spadek bezrobocia. Siedzący w ławach opozycji Stefek tylko składnie się 
wypowiada w telewizji ale już dorobek parlamentarny ma nikły.
Zresztą czego się tu spodziewać po profesorze od owadów...

Jarema Clarkson

Kontrowersyjny prezenter programu Top Gear, i kierowca rzecz jasna, Jeremy Clarkson stał się bohaterem artykułu w Times'ie
Otoż książka jego autorstwa stała się pierwszą polskojęzyczną 
pozycją książkową, którą można zakupić w jednej z najwiekszych księgarń w UK.
Wyróżnienie to ma także swój aspekt finansowy - wspomniana megaksięgarnia planuje w przeciągu roku w każdym ze swoich 42 sklepów wprowadzić 
sekcję z polskimi pozycjami książkowymi, dlatego właśnie,
iż istnieje olbrzymie zapotrzebowanie na taki towar.

Ciekawe czy będzie można kupić Gombrowicza...

wszyscy jestesmy palikotami

W dniu dzisiejszym poseł Palikot ponownie się zaaktywizował i przeprowadził dość interesującą akcję - Wszyscy jesteśmy Gombrowiczami. Zaangażował do niej miejscowych posłów a sam Krzysztof Majchrzak cytował dzieła autora Ferdydurke. 

Cel oczywiście jeden - wiekszy rozgłos i rozpoznawalność posła wśród 
gawiedzi. Jest to o tyle trudne, iż poseł pochodzi z rejony gdzie dominuje 
PSL oraz PIS. Poparcie dla PO jest tam niewielkie. 
Jedynie taką drogą może on dotrzeć do swojego
elektoratu. Niemniej pod względem politycznego marketingu, akcja 
niebywale interesująca i jeśli weźmiemy pod uwagę poprzednie 
akcje Palikota - pepepe.pl  oraz mniej smaczną akcję wibrującą to
Palikot jest obecnie na szczycie kreatywnego myślenia
i politycznego guerilla marketingu. 
Piszę to, będąc daleki od pogladów Palikota i rejtanowskiej
obrony Gombrowicza.

Zresztą to niebywałe jak młodzież, generalnie mająca w d... czytanie lektur (co potwierdzają badania) i generalnie książek nagle zapałała miłością do gęby i pupy. A może stała się narzędziem zręcznie manipulujacych polityków? Osobiście skłaniam się właśnie ku takiemu punktowi widzenia sprawy.  Za Gombrowicza ziomale spod bloku nie daliby złamanego grosza. A już w zderzenie Gombrowicz - Sienkiewicz to jak zderzenie Dawid - Goliat.  Wynik z góry znany... Ciekawe co myśli o tym Masłowska?

Natomiast po przeciwnym biegunie listy znajduje się HGW czyli nasza ukochana prezydent Warszawy. 
Traci on w zawrotnym tempie nie tylko poparcie wyborców ale i wsparcie swoich politycznych przyjaciół z PO. 

Jej medialne występy są jak taniec żmiji plujacej na każdego jadem. 
Na każdym kroku przerywa każdemu wywód, 
ażeby w pewnym momencie z niekłamaną szczerością wypalić "ja Panu nie przerywałam...". Boki zrywałem jak oglądam tą kobietę.  

Leci na dno bufetowa - nie ma co.