Thursday, July 12, 2007

Nazywam się Niesiołowski, James Niesiołowski.

Wielce szanowany senator Niesiołowski z PO w sposób nieprawdopodobny obraził setki młodych chłopaków. Otóż powiedział on dziennikarce TVN24, że Kamiński (szef CBA) zna się na rozwieszaniu plakatów a do pracy wykonywanej obecnie brakuje mu wiedzy i 
profesjonalizmu. Dodał także sentencję "o chłopakach".
Otóż ja na miejscu Stefana głeboko zastanowiłbym się czy warto obrażać ludzi z którymi ramię w ramię robiło się dokładnie to samo. I dodatkowo miałbym się na baczności obrażając drogi Stefanie Ligę Republikańską bo możesz skończyć jak Wiatr. Z jajami na marynarce...

Dodatkowo wspomnę, że członkowie Ligi mimo, że radykalni, to w 
dzisiejszych czasach zajmują wysokie stanowiska w gospodarce
(np. Rafał Abratański) i to w dużej mierze im zawdzięczamy,
a nie pseudoretorom takim jak Niesiołowski, obecny wzrost gospodarczy i spadek bezrobocia. Siedzący w ławach opozycji Stefek tylko składnie się 
wypowiada w telewizji ale już dorobek parlamentarny ma nikły.
Zresztą czego się tu spodziewać po profesorze od owadów...

No comments: