Friday, August 24, 2007

dlaczego PIS - gospodarka

Nie tylko rozumieją na czym polega pomaganie gospodarce (czyli brak rozpasanego interwencjonizmu państwowego) ale i wbrew medialnej inkwizycji uchwalają ustawy stymulujące gospodarkę i uzupełniające luki w prawie takie właśnie jak wczorajsza ustawa o telepracy. Przypomnę, że została ona poparta przez wszystkie, tak WSZYSTKIE, kluby poselskie i uznana za świetny przykład legislacji. jest to także o tyle zaskakujące ze udało się realizować PIS-owi teorie Hayeka i Friedmana będąc oflankowanym przez neokomunistyczną Samoobronę.

Kolejny punkt to obniżenie składki rentowej (czyli podatku, kolejnej daniny) płaconej do ZUS-u łącznie o 7% w czerwcu 2007 roku. Dodam że SLD głosowało przeciw obniżeniu tego podatku.

HM opozycja

Opozycja oprócz tego iż manipuluje opinią publiczną powołując się a to na państwo totalitarne a to na upadek moralny, sama bałagan w instytucjach państwowych tworzy. Albowiem czym można wytłumaczyć odwoływanie wbrew przyjętej i nie złamanej przez ŻĄDNĄ
poprzednią (lewicową czy prawicową) większość, zasadę iż to największy klub parlamentarny przewodniczy w największej liczbie komisji sejmowych. Odwołuje się przewodniczących z PIS po to tylko chyba żeby nowi przewodniczący z PO lub SLD pobierali wyższe pensje bowiem wszystkie ustawy zostały już przyjęte (ostatnie właśnie dziś) i komisje nie będą już pracować nad żadną ustawą a sejm w ciągu 2 tygodni się rozwiąże. Wiec po co opozycja tworzy chaos w komisjach?? Chyba tylko dla pieniędzy i faktu iż opozycja taka jak SLD, PO czy LIS czują się nienaturalnie jak z nikim nie walczą, bądź jest za spokojnie.

Kolejna sprawa to utajnienie obrad której domaga się najgłośniej SLD. Dlaczego pytam w chwili gdy ważą się losy sejmu, kiedy tak głośno o aferze z Kaczmarkiem,
kiedy Łyżwiński został aresztowany SLD chce UTAJNIĆ obrady. Czy obawiacie się panowie posłowie z lewa, że lud zobaczy wasze zakłamanie? Że zamiast zagłosować za samorozwiązaniem sejmu i odsunięciem PIS od władzy co ponoć jest waszym priorytetem, gracie polityczne gierki i pogłębiacie chaos w imię szczytnych haseł??

Kolejna sprawa to komisje śledcze. Oczywiście jestem za powołaniem komisji śledczych ale w nowej kadencji sejmu. Gołym okiem widać, że pragnienie powołania komisji śledczych jeszcze w tej kadencji sejmu to hipokryzja i kabała. To ordynarne wręcz manipulowanie społeczeństwem wmawiając mu że w ciągu 2 tygodni będzie można "dojść do prawdy".

Kolejna sprawa to nie ujawnienie stenogramu zeznań Kaczmarka w warunkach utajnienia posłom w Sejmie. Dlaczego?? To kolejna sprawa, która doprawdy nie potrafię wyjaśnić.

Wednesday, August 22, 2007

i psa dorna, sabę rownież ziobro podsłuchiwał

Doprawdy większej demagogii nie słyszałem. Lepszych bajek nie opowiadał nawet Sekuła z SLD na mównicy sejmowej. Podobnież Ziobro to sam lucyfer i ma różową lampkę w pokoju!! Jest odpowiedzialny za wszystkie klęski na mundialach oraz zabory! To on sprzedał bron partyzantom contras, to on namówił Rywina aby poszedł do Michnika. W końcu to on jest grupą trzymającą władzę! To on planował zamach na papieża, To on miał dostać 3 miliony łapówki a nie Lepper. Oczywiście Zbyszek też jest gejem, pederastom i kryptosatanistom. itd itd.

Jedno słowo mi przechodzi na myśl jak czytam doniesienia o tym co Ziobro zrobił i czemu jest winny – oszołomy...

Monday, August 20, 2007

Hojarska - antyposeł

Synonim mentalnej i intelektualnej klęski polskiego parlamentaryzmu Danuta Ha zbiera kompromitujące informację na temat Donalda. Nie tak dawno jej (chyba już) kolega partyjny Roman Gie poinformował jakoby to PIS zbierał haki na opozycję. Także te z kategorii obyczajowej. I dzisiaj w dniu kolejnej konferencji prasowej Kaczmarka okazało się, że to nie PIS a LIS zbiera te cenne informacje na temat tego kto się posikał w zerówce oraz dłubał w nosie jak był w przedszkolu. Także dający od jakiegoś miesiąca codzienne występy były szef SWiA na konferencji, która miała zatrząść sceną polityczną i być Pompejami dla PIS tradycyjnie już nie ujawnił nic i nie wskazał żadnych faktów. Z resztą Lepper mówiąc że ujawni taśmy też jakoś zamilkł a pytany w Koszalinie kiedy je ujawni wyparł się jakiegokolwiek mówienia o taśmach. LOL.

Jego alter ego Roman Gie także informuje od kilku dni o przerażającej wiedzy oraz taśmach które to rzekomo kolekcjonuje prezes rady ministrów. I również w tym przypadku o żadnych faktach nie można mówić a tylko propagandowym spektaklu. Górnolotne słowa, kalumnie i zero faktów.

A zero faktów to zero poparcia panie Romanie...

Friday, August 17, 2007

Ziobro z Warszawy?

Tusk zamiast z Gdańska będzie startował z Warszawy. Zatem PIS tej jakże sprytnej koncepcji musi przeciwstawić swoją - Zbyszek Ziobro pierwsze miejsce na warszawskiej liście Prawa i Sprawiedliwości. Na samo hasło "Ziobro" Tusk zapomni o stolicy i ponownie zakocha się w Pomorzu Gdańskim.

Wednesday, August 15, 2007

MEDIALNA INKWIZYCJA

MEDIALNA INKWIZYCJA już przygotowuje grunt pod lewice niestety przez bierna antypolska postawę w czasie ostatnich 2 lat wszystkie lewicowe partie sa bez najmniejszych szans na pokonanie PIS-U.

~SYLVEK, 2007-08-15 21:30:33 (forum dziennik.pl)

Nic dodać nic ując Sylwek - pozdrawiam.


Niestety w Polsce media nie pozwalają rządzić prawicy. Prawicowe rządy mimo sukcesów ekonomicznych są niszczone w sposób nieprawdopodobny. Wydmuszki a nie afery są nagłaśniane odwrotnie proporcjonalne do ich kalibru. Lepper czy Kaczmarek stają się idolami i specjalistami tylko dlatego, że krytykują PIS. Mimo ewidentnych dowodów na działanie nieetyczne, niemoralne a nawet niezgodne z prawdą.

Fakty:
1. Kaczmarek kłamał co do terminu kiedy zaakceptował bycie kandydatem na premiera
2. Kaczmarek zataił przynależność do zbrodniczej organizacji komunistycznej PZPR
3. Kaczmarek jak dzisiaj podają media (WPROST) nadzorował nielegalną akcję UOP, w której to ykradzione byłemu esbekowi tajne materiały na temat opozycjonistów. Akta te NIE ZOSTAŁY przekazane właściwym instytucją a dostarczone Wałęsie...
Zatem wszystko jasne... Oczywiście po aktach nie pozostał żaden ślad...

Sunday, August 12, 2007

Saturday, August 11, 2007

ziobro newsweek'a

Andrzej Stankiewicz z redakcji Newsweek Polska opublikował nie tak dawno książkę o ministrze sprawiedliwości. Spodziewano się mega bomby. Ale książka okazała się katastrofą. Z prostego powodu - informacje w niej zawarte które miały rozsadzić rząd okazały się bezwartościową spekulacją. Chyba, że dla kogoś jest niebywale interesujące, iż minister sprawiedliwości jeździ czerwoną toyotą i że ojciec był członkiem PZPR. Nie dziwi zatem cisza wokół książki i zupełne jej zignorowanie przez media i publikę. A i nabywców pewnikiem można policzyć na palcach jednej ręki... Informatorzy zawiedli? A może po prostu nie można się do niczego przyczepić.

I dzisiaj w dniu kiedy minister Ziobro ujawnił źródło przecieku, będący na misji skompromitowania ministra Ziobro dziennikarz (nie jest to tajemnicą w środowisku) przeprowadza wywiad z ministrem Kaczmarkiem.
Zatem kolejna próba, tym razem druga - a nóż się uda...
I czego dowiadujemy się z wywiadu? Kaczmarek nie był współpracownikiem Ziobro ani nawet "bliskim kolegą" Ziobry, jak pisze Stankiewicz w swojej książce a jego wrogiem w sojuszu z Wassermanem!! Coś tu nie gra chyba panie Stankiewicz...

Ten lewicowy dziennikarz z przyjemnością wysłuchał słowotoku Kaczmarka, który to
opowiadał o zniszczonym Wassermanie,
o totalnej kontroli w ministerstwie i podporządkowanych prokuratorach, itd. Wszystko oczywiście w pejoratywnej oprawie słownej. A to nie pruski dryl w ministerstwie - to po prostu wreszcie zaczęto przestrzegać procedury! A w jaki sposób Ziobro zniszczył Wassermana? Co mu zrobił? Pytam o fakty!! Czy mówimy tu o przypadku podobnym do Oleksego, którego wyrzucono z partii i skazano na infamię? Przecież Wasserman jest ministrem w rządzie, pełniącym jedną z najważniejszych funkcji w państwie! W Krakowie startował z drugiego miejsca i dostał się do parlamentu! O jakie niszczenie tu chodzi?? Faktu panie Kaczmarek i Stankiewicz.

Teraz Lepper (wielokrotny przestępca) i Kaczmarek mówią tym samym głosem. Oczywista zazdrość i rewanżyzm. Spójrzmy na sondaże - wiarygodność Leppera jest katastrofalna. Ale nie w mediach.

Otóż w mediach tacy właśnie Stankiewicze doprowadzają do sytuacji kiedy Kamiński i Jurek to mohery z ZCHN ale już Niesiołowski z PO, były członek ZCHN, moherem nie jest a mężem stanu i w dodatku świetnym retorem o kwiecistym języku. Otóż Lepper jest kanalią ale jako, ze PIS jest winny wszystkiemu to teraz jest mężem stanu i wiarygodnym źródłem informacji... Przecież donos o Ziobrze zdradzającym mu informację to szczyt politycznego machiavelli'zmu! Kłamstwo szyte nie tylko grubymi nićmi a dratwą! A ludzie omamieni wierzą staremu, skompromitowanemu bandycie a nie przedstawicielowi nowej elity politycznej wprowadzającemu do polityki nowe, godne naśladowania standardy.

Proste pytanie - kiedy publicznie stanowisko Ziobry było krytykowana jako niewiarygodne? A ilekroć już publiczne oświadczenia Leppera mijały się z prawdą? Pomyślcie zanim zdecydujecie się krytykować aby później nie zarzekać, że wciąż te same twarze w polityce.

Potrzeba nowych politycznych elit w naszym kraju. I właśnie Ziobro a nie Lepper powinien być znakiem firmowym nowych elit. Sondaże popularności dające Ziobro prowadzenie to nie przypadek - to efekt jego konsekwentnego i zgodnego z najlepszymi standardami etycznymi postępowania.

Thursday, August 9, 2007

po pierwsze nowe elity, durniu !!

IV RP jako byt intelektualny narodzi się nie wtedy gdy PIS tak powie a wtedy gdy odejdą stare postsolidarnościowe i pokomunistyczne elity i do władzy dojdą młodzi i wykształceni Polacy. Rafał Matyja, autor koncepcji IV, która stała się wyróżnikiem PIS zapewne nie takiego obrotu sprawy się spodziewał. IV RP to interesujący koncept polityczny i z tego np. powodu cenię polityków PIS za konceptualizm i pomysłowość ideologiczną. Niestety inne partie to namiastka intelektualnego organizmu. Nie twirzą nic skondensowanego, nic konkretnego na kształt scementowanego i wielce konkretnego postulatu nowego numerka przy RP.
Kto powinien tworzyć nowe elity. Otóż jest paru osobników na polskiej scenie spełniający warunki godnego posła nowej generacji. I tak:

Ziobro, Sikorski, Zawisza, Giertych, Dutkiewicz, Olejniczak, Piskorski (z SO a nie ten z układu warszawskiego) Hoffman, Karski, Marcinkiewicz, Bielan, Kamiński, Tober.

Trochę mało tych z lewicy i PSL ale oni tam chyba na młodzież za bardzo nie stawiają. Albo stawiają a oni nie bardzo przebijają się przez media. Bo kiedyś tak aktywna posłanka Błochowiak obecnie jakby nie była w sejmie... Onej posłanki nie zaliczyłem jednak do przyszłej elity z prostego powodu - nie jest ani merytoryczna, ani nie jest dobrym retorem ani erystą. Wręcz prowokuje spory. Dodatkowo w odróżbnieniu od posła Ziobro,
kompletnie nie wykorzystała okazji zasiadania w komisji Rywina.

Zatem o nowe elity wołam !!

sejm strażacki

Zabawa jak w remizie strażackiej podczas wesela. Wzajemnie oskarżają się o zrywanie koalicji LIS i PIS. Chłopaki po napiciu miodu opowiadają weselnikom (czyli nam) kto winny infamii Leppera. A jaki jest odbiór prostego człowieka jak ja?? Otóż medialna absolutyzacja Samoobrony w jej konflikcie z PIS jest zatrważająca. SO w osobach Endju i seksgangsta posła skompromitowali się absolutnie. I dziwne nie jest, że PIS nie ma ochoty po takiej dawce dalej w piaskownicy przerzucać piasek z rolnikami w krawatach. Kto by chciał aby na niego spadło odium takiej afery?? Więc postanowiło się zdystansować i zerwać koalicję. Ale to dystansowanie to tajemnicze gesty, odwołania i ostracyzm, zamiast jasnego i czytelnego przekazu komunikacyjnego. Afera rolna dobiła wzajemne relacje. I tutaj Lepper przychodzi do kontry - seks afera to spisek grzesznicy a 3 miliony za działkę pod podjebkami to prowokacja CBA... I media hajda na kaczorów! I zgwałcone znikają z pierwszych stron gazet a pojawia się zły kaczor chcący uwalić biednego rolnika z koszalińskiego. W dodatku po raz kolejny.

Sięga się po czarne teczki, gdyż już kiedyś zapewniły one wysokie poparcie społeczne Tymińskiemu i są dobrym narzędziem marketingowym. Lepper idzie do szpitala a wiadomo jak ciężko jest krytykować kogoś kto właśnie opuścił szpital.

Absolutnie nie rozumiem tego postępowania mediów. Samoobrona jest winna bezsprzecznie sprzeniewierzeniu się społecznym normom. Nie pierwszy raz zresztą. Automatycznie zgodnie z zasadami zachodnich demokracji, dymisjonuje się ministra. Ale tylko w Polsce odwołani ministrowie zaciekle walczą a media zamiast ważyć argumenty, informuje jawnie popierając rzekomych pokrzywdzonych, słabszych... PIS oczywiście też popełnia błędy - powinni zgodzić się na komisję śledczą bez dwóch zdań. I powinni jasno okręślić relacje LIS - PIS.
Doprawdy aż tak kluczowego znaczenie nie ma czy to PIS zrywa koalicje
jeśli ma solidne fundamenty ku temu.

Dodatkowo obecnie został odwołany Kaczmarek w imię zasad, jak mówił Franz Maurer. I automatycznie uwielbiany przez media i społeczeństwo retor Ziobro jest na stos prowadzony. Bo walka, bo osobisty interes.
A wszystko to bo nigdy dotąd nie stosowano w polskiej polityce standardów zachodnioeuropejskich. To media donosiły ze ktoś z rządu jest w coś umoczony a nie służby państwowe. Tutaj to członkowie rządu są dymisjonowani za cień podejrzeń. I słusznie.